sopot.repertuary.pl
Film

Twój Vincent


Reżyseria: Dorota Kobiela, Hugh Welchman

Repertuar filmu "Twój Vincent" w Sopocie

Brak repertuaru dla filmu "Twój Vincent" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Twój Vincent
Tytuł oryginalny: Twój Vincent
Czas trwania: 94 min.
Produkcja: Wlk. Brytania/Polska , 2017
Gatunek: animacja / biograficzny / kryminał
Premiera: 6 października 2017
Dystrybutor filmu: Next Film

Reżyseria: Dorota Kobiela, Hugh Welchman
Obsada: Saoirse Ronan, Aidan Turner, Eleanor Tomlinson

27 lipca 1890 r. szczupła postać idzie po zmierzchu chwiejnym krokiem senną ulicą francuskiego miasteczka Auvers. Mężczyzna nie ma nic przy sobie; dłonie przyciska do świeżej rany postrzałowej, z której sączy się krew. To Vincent van Gogh – wówczas mało jeszcze znany artysta, dziś uznawany za jednego z największych malarzy na świecie. O jego tragicznej śmierci wiadomo od dawna, jednak nadal nie jest jasne, jak i dlaczego doszło do śmiertelnego postrzału. "Twój Vincent" opowiada właśnie tę historię - odkrywa okoliczności tajemniczej śmierci artysty. Czy na pewno popełnił samobójstwo? Co się wydarzyło przez 6 tygodni od ostatniego listu van Gogha, w którym pisał, że czuje się dobrze i jest zupełnie spokojny?

„Twój Vincent” to pierwsza pełnometrażowa animacja malarska, która zachwyca widzów na całym świecie. Każda z 65 000 klatek filmu została ręcznie namalowana, w projekcie wzięło udział 125 zawodowych malarzy z całego świata, którzy świat znany z obrazów van Gogha ożywili na ekranie.


Średnia ocena: 4.0
rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0 rating 4.0
Oceniono 111 razy. | Oceń film
Ocena IMDb©: Twój Vincent on IMDb

Trailer filmu: Twój Vincent

Wasze opinie

Dorota 22. sierpnia 2018, 11:10

Dzieło sztuki. Ożywione obrazy doskonałe. Dla mnie całość - rewelacja. Końcowa piosenka piękna.

cent 27. lutego 2018, 15:32

Film słaby, zero malarstwa, cały czas śledztwo czy i dlaczego Vincent popełnił samobójstwo. Do tego falujący obraz męczy wzrok.

Krakus 22. lutego 2018, 17:02

Film piękny, ale niestety w Krakowie w repertuarze tylko dwóch małych kin studyjnych w dodatku z napisami. Trudno czytać szybko zmieniające się napisy na migającym obrazie. A jeszcze chciałoby się obejrzeć te obrazy.

wama 14. stycznia 2018, 19:19

Obejrzałam ten film w USA jako "Loving Vincent". Za kilka dni będę w Warszawie i chcę zobaczyć go ponownie. Film jest niezwykły, cudowny, śnił mi się po pierwszym obejrzeniu i wciąż siedzi w mojej głowie! Szacunek dla twórców!

Iza 29. grudnia 2017, 23:28

Byłam na filmie...3 razy i jeszcze za nim tęsknię. FANTASTYCZNY! Wzruszający, nastrojowy, zapadający w serce i duszę. Rozkoszuję się teraz biografia, obrazami i listami do brata Vincenta.

leser 27. listopada 2017, 10:24

Na początku trzeba się przyzwyczaić do mrugającego ekranu. Dubbing dobry, wszystko było słychać doskonale, pewnie kwestia kina i jego nagłośnienia. Piękny i wzruszający.

Moli 20. listopada 2017, 9:37

Po prostu warto!!! zostaje w pamięci na długo:)to taka uczta dla zmysłów:)

majka 19. listopada 2017, 19:21

Film owszem dobry,ale w ogóle nie słychać głosów,musiałam domyslac się o co chodzi a słuch mam dobry,wiele osób tak to odebrało.Nasze aktorki nie umieją głośno mówic w żadnym polskim filmie,a do kina chodzę często,nie ma dobrze ustawionego głosu

Jola Opatowska 7. listopada 2017, 8:31

Bardzo chciałabym zobaczyć ten film , ale dlaczego we wszystkich kinach w Warszawie film wyświetlany jest tylko w godzinach porannych, w od piątku 10 listopada do wtorku 13 listopada nie ma tego filmu w repertuarze wszystkich kin w Warszawie.

krk-owianka. 5. listopada 2017, 16:47

Ciekawy,piękny.Polecam.

Rowo 3. listopada 2017, 17:01

Bez wątpienia najpiękniejszy film jaki widziałam. Uczta dla oka, muzyka doskonale współgrająca z obrazem, wzruszająca historia - to wszystko sprawia, że do filmu wraca się myślami jeszcze długo po zakończeniu seansu.

Barbara z Bytomia 25. października 2017, 6:24

Rzadko chodzę do kina . Na tym byłam. Film ciekawy, warty obejżenia. Film ukazuje, że " Van Goghów " jest więcej, bo dzięki ich pracy powstał ten film, bo film klatka po klatce namalowano. Tylko jeden Vincent Van Gogh jest obecnie sławny - za życia sprzedał tylko jeden obraz, malował by przeżyć .Może i ten film przeżyje ...może go ktoś doceni, jak nie teraz to za pięćdziesiąt lat ?

Ewelina 17. października 2017, 2:31

Przepiękny, dosłownie malarski film, ciekawie przedstawiona fabuła z wątkiem detektywistycznym jak doszło do śmierci Van Gogha

Ola 13. października 2017, 14:27

Bardzo ciekawy film, naprawdę majstersztyk. Brawo dla Pani Doroty.

Aggness 12. października 2017, 13:49

Akcja początkowo trochę drętwa, ale potem się rozkręca.. Nie to jest zresztą meritum filmu. Pokazuje wiele punktów widzenia znajomych i bliskich Vincenta , jak postrzegali jego śmierc..Natomiast pomysł oraz przedstwienie filmu w formie zmieniających sie kipiących ekspresją obrazów van Gogha reweleacyjny.. a tak mało widzów było na seansie..

Rafał 246aa 12. października 2017, 7:06

Film żenada masakra daje 1/10 co za gówno wiem bo byłem żałuję pieniędzy wydanych zarobił 238 dolarów na box office mojo he he żenada i dobrze mu tak temu filmowi zasłużył na to

Atrox 11. października 2017, 13:35

Film doskonały, ale źle tutaj opisany - to nie jest animacja a rotoskopia!

Mariposa 9. października 2017, 19:52

Zachwycający! Oczywiście strefa wizualna jest tu ważniejsza niż fabuła, ale i tak udało sie opowiedzieć niezłą historię. Trzymam kciuki za Oscara w nagrodę za pomysł i mrówczą pracę

ines22 9. października 2017, 17:52

piękny film

ula 7. października 2017, 19:44

bylam wczoraj na tym filmie,,krotko ---- CUDO!!!! rewelacja!! cos tak pieknego,, wzruszajacego ,,

Dodaj nowy komentarz Twój Vincent

Twoja opinia o filmie: