Repertuar filmu "Wielkie piękno" w Sopocie
Brak repertuaru dla
filmu
"Wielkie piękno"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 142 min.
Produkcja: Włochy / Francja , 2013
Gatunek: komedia / dramat
Premiera: 7 lutego 2014
Dystrybutor filmu: Film Point Group
Reżyseria: Paolo Sorrentino
Obsada: Toni Servillo, Carlo Verdone, Sabrina Ferilli, Carlo Buccirosso, Iaia Forte, Isabella Ferrari, Serena Grandi
Jep Gamberdella (Toni Servillo) – przystojny, czarujący mężczyzna, pomimo pierwszych oznak starzenia – w pełni korzysta z życia. Chodzi na eleganckie kolacje i przyjęcia, gdzie - jako znany dziennikarz i nałogowy uwodziciel - jest zawsze mile widziany. W młodości napisał powieść, która przyniosła mu nagrodę literacką i reputację sfrustrowanego pisarza. Na tarasie jego rzymskiego apartamentu z widokiem na Koloseum wydaje przyjęcia, na których „ludzka aparatura” – jak brzmiał tytuł jego powieści – rozbierana jest do naga. Znużony swoim stylem życia, Jep marzy czasem, aby raz jeszcze wziąć do ręki pióro.
Trailer filmu: Wielkie piękno
Wasze opinie
Wielka nuda. Wyszłam mocno rozczarowana...
Nie dla fanów "Żółwi Ninja" ;)
Wspanialy, rzeczywiście la Grande Bellezza! Wiem o czym mowie - 30 lat mieszkalem w Rzymie.
Genialny film, bardzo twórczo rozbudowujący wątki z dzieł Felliniego. Groteskowy obraz bohemy XXI wieku. Wiele ważnych dla dojrzałego (też wiekowo) odbiorcy przemyśleń na temat co w życiu jest najważniejsze, co nadaje mu sens. Przepiękne obrazy ukazują klimat Rzymu i Włoch. Muzyka wspaniale podkreśla nastrój chwili uwiecznionej na ekranie.
Jak dla mnie super, ale żyjemy w czasach odwracania pojęć i ktoś może nazwać kino tak majestetycznie eleganckie i ładne, jako kiczowate i pretensjonalne. :) Ja film kupuję w całości i podoba mi się jego charakter - pole refleksji, które pozostawia po sobie, bo dotyka wielu tematów.
Znakomity film! Wyjatkowo
piekny i - bez udziwnien -
gleboki. Ale nie doceni go osoba
zbyt mloda, tym bardziej jesli
nie zna Rzymu. Prawde mowiac to
film do bolu realistyczny.
Rzym taki jest: i
przepiekny i brudny i odrapany i
pelen arcydziel . Romani takze
bardzo prawdziwi: z jednej
strony blichtr, snobizm i tony
falszywej bizuterii, a takze
wyjatkowo wrazliwi,, niepewni i
pogodzeni z fatum. I z
anonimowym mafioso za sciana ;)
La vita e cosi.......
PS. Polki mialy bardzo zla
opinie i trzeba powiedziec, ze
na nia "ciezko" zapracowaly w
latach 70 - 80-tych, ale obecnie
zastepuja je udanie
"ruso-ukrainki" i
"bulgaro-rumunki" (nie do
odroznienia przez Wlochow).
Przegadany, nudny film
Rozwleczona i nieznośnie pretensjonalna mega-nuda. Wszystkie możliwe tropy i refleksje potwornie banalne i nieodkrywcze, żadnych zaskoczeń. I jaki piękny Rzym??? Kilka ładnych ujęć rozrzuconych nie wiadomo po co, a reszta może się toczyć w dowolnym mieście. Gorąco odradzam!
O ważnych sprawach z inteligentnym poczuciem humoru, portret bogatych afer miasta, autora który chce czegoś więcej, z dobra muzyka, pasuje tu do siebie wszystko, z duża wrażliwością wyśmiania zostaje sztuka współczesna,
Wielkie piękno, zdecydowanie
bez piękna. Ładny obraz jeśli
chodzi o część wizualną, jednak
zarówno symbolika jak i postacie
mocno naciągane. I ta ABSOLUTNIE
KOSZMARNA MUZYKA! Jedynie dla
ludzi zakochanych we Włoszech,
bądź w Fellinim - a i nie
zawsze.
PS. Czy naprawdę kino
Europejskie upada tak nisko żeby
wciskać nam taki film?
Zastanówcie się nad tym
poważnie.
naprawde olsniewający... tak piekny, że nie chciałam aby się skończył....bede do tego filmu wracać
A ja jakoś na nie ... Zmęczyłam się ... Niby piękny Rzym, ale obrzydzony: niesmaczni ludzie - takie dno bogactwa i duchowej biedy; w tle nostalgia bohatera i dzika zabawa donikąd; o Polkach reżyser też ma złe zdanie; cynizm nie tylko w tym względzie więc zmęczyłam się.. Wielkie piękno bez piękna?
Tak- wielkie piękno -może Fellini - warto zobaczyć ---- inny -takie kino lubię .
Film dla ludzi umiejących odczytać symbole,zastanawiających się nad ludzkim jestestwem. No i piękny Rzym.
Film po prostu piękny! Takie wyczucie estetyki mają tylko Włosi. Chociaż przekaz filmu jest jednoznacznie smutny, a nawet przygnebiający, to uroda jego tak wielka, że ogląda się go niemal "w natchnieniu". Po jego obejrzeniu nie dziwi fakt, że na całym świecie jest aż tylu italofilów, no i ludzi zakochanych w Rzymie.
Wspanialy, widzialam bez uprzedzen, zaraz gdy wyszedl we Wloszech. Nie moglam wyjsc z sali! Wielkie piekno, wielka poezja i wielkie czlowieczenstwo !