sopot.repertuary.pl
Film

Wyznania gejszy

Memoirs of a Geisha
Reżyseria: Rob Marshall

Repertuar filmu "Wyznania gejszy" w Sopocie

Brak repertuaru dla filmu "Wyznania gejszy" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Wyznania gejszy
Tytuł oryginalny: Memoirs of a Geisha
Czas trwania: 140 min.
Produkcja: USA , 2005
Premiera: 10 marca 2006
Dystrybutor filmu: Forum Film

Reżyseria: Rob Marshall
Obsada: Zhang Ziyi, Michelle Yeoh, Gong Li, Ken Watanabe

Chiyo Nitta (Suzuka Ohgo) jest córką ubogiego rybaka. Gdy jej matka zapada na śmiertelną chorobę, ojciec sprzedaje Chiyo i jej siostrę do Kioto. Dziewczynka trafia do domu, w którym kształcą się kandydatki na gejsze. Życie Chiyo staje się pasmem udręk: bita, poniżana, zmuszana do pracy ponad siły, z trudem przystosowuje się do nowego życia. Mijają lata i mimo intryg podstępnej rywalki Hatsumomo (Gong Li) kopciuszek Chiyo wyrasta na jedną z najbardziej znanych gejsz w Japonii lat trzydziestych – prawdziwą gwiazdę o imieniu Sayuri (Zhang Ziyi). Wielka w tym zasługa mentorki dziewczyny, Mamehy (Michelle Yeoh). O Sayuri marzą najpotężniejsi mężczyźni – lecz ten, którego ona sama skrycie kocha, Pan (Ken Watanabe), jest poza jej zasięgiem...


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 2013 razy. | Oceń film

Wasze opinie

wisnia 3. maja 2007, 14:22

Godny polecenia ale...
Film jest ok ale jak ktos nie czytal ksiazki to nie wie dokladnie o co chodzi , pominieto mnostwo watkow i niektore splycono, skrocono. Najlepiej najpierw przeczytac ksiazke na jednym wdechu, a potem uzuzpelnic filmem

go$k@ 28. grudnia 2006, 16:04

polecam
bardzo dobry film, skłania do refleksji o zyciu kazdego czlowieka, ujawnia sekrety wschodzniej cywilizacji tak bardzo odmiennej od otaczajacej nas codziennosci, niebanalna historia dobrze opowiedziana, gejsze to bardzo wyjatkowe kobiety ktore maja zasady co odroznia je od reszty ludzi (bez zasad)choc trafiaja sie wsrod nich wyjatki, nie kazdy moze do nich nalezec, potrafia zaczarowac swoimi wystepami, manierami, szanuja swe cialo chociaz je sprzedaja, robia to w taki sposob ze nie mozna go nazwac prostytucja, genialne zdjecia dobra gra aktorow ;) polecam :)

renia 9. października 2006, 18:51

świetny film!!
Pokazuje kulture japonii i ideal piekna i kobiecosci japonskich dziewczyn. film pokazuje ze mozna byc pozadana przez mezczyzn niesprzedajac wlasnego ciala i niepokazujac go! piekne japonskie stroje i kobiecy, tajemniczy makijaz!

NiNA 6. sierpnia 2006, 14:14

chymmm fabula ok, aktorzy ok ale język?
cóż. jako fanka Japonii musze ptrzyznac , że film nakrecony przez amerykanow dodaje uroku tenu filmowi. ogólnie, film bardzo mi sie podobal z jednym wyjatkiem, z ktorym ni mogę się pogodzić: DLACZEGO DIALOGI SĄ W JĘZYKU ANGIELSKIM< A NIE JAK NA JP FILM PRZYSTALO> W JEZYKU JAPOŃSKIN!!

misia 11. maja 2006, 11:54

WARTO ! ! !
Warto zobaczyć ten film. Jest to dobra odskocznia od taniego chłamu, nafaszerowanego efektami i sexem którym jesteśmy bombardowani. Niebanalna historia dobrze pokazana. Daje do myślenia i zmusza do zastanowienia się nad tym jak żyją inni ludzie w innych kulturach. Polecam wszystkim tym którzy mają otwarty umysł i lubią ambitne filmy.

Margo 1. maja 2006, 20:35

Bardzo piękna historia...
Bardzo piękna historia skrywanej ciągnącej się miłośći. Klimat cudowny, wrażliwy, przenoszący we wschodnie nastroje kultur. Można pomarzyć o tak kończącej się dla skromnej dziewczyny przyszłości.

stefan 1. maja 2006, 16:01

ogulnie straszna tandeta nie polecam strata czasu i pieniędzy
to najgorszy film jaki widziałem w swoim życiu nikomu nie polecam po co to nakręcili ?komu to się chce oglądać?straszny kicz .

joanna 28. kwietnia 2006, 17:47

warto obejrzec
pieknie zrealizowany film..szczegolnie zdjecia...na chwile przenosimy sie w zupelnie nieznany nam klimat,pelen tajemniczosci,odmiennej kultury...jeden z lepszych filmow, ktore ostatnio ogladalam

hakseer 19. kwietnia 2006, 16:37

zajefajny
mialem okazje ogladać go miesiac temu ..Polecam

zoey 15. kwietnia 2006, 16:29

nom....
Tak ja czytałam :) ale niedawno już po obejżeniu filmu.

Hogata 14. kwietnia 2006, 18:07

A czy ktos z Was czytał książkę ???
A czy ktos z Was czytał książkę ??? Bo ja już z jakieś 4 lata temu.

Miu 14. kwietnia 2006, 0:56

przyjemność
Mnie oglądało się bardzo przyjemnie. Naprawdę piękne zdjecia, ciekawie opowiedziana historia, możliwość przyjrzenia się tej niezwykłej kulturze, bardzo miło spędzony czas w kinie. Polecam też wcześniej przeczytać sobie książkę.

niedzwiedzica 10. kwietnia 2006, 23:58

:/
Film o Gejszy krecony przez amerykanow ?!! O_o
Dalogi po angielsku?!
Ja podziekuje

Łysa 30. marca 2006, 21:31

Super
Bardzo fajny film. POLECAM:)

Fabienne 26. marca 2006, 18:51

Dałabym im więcej niż 3 oscary
...ale nie bez powodu film otrzymał je właśnie za zdjęcia, scenografię i kostiumy, bo to powaliło mnie w nim najbardziej. Film ma jeszcze masę innych atutów. Klimat, cudowna muzyka i ciekawa fabuła. Jedyne co drażni to ten angielski język. Zdecydowanie film roku, trzeba obejrzeć.

misia 25. marca 2006, 9:01

piękny film, DOBRA adaptacja ... co wy tu piszecie za bzdury...
Szanowni Państwo Krytykańci!
Droga Zulo przede wszytskim!
Zanim ktoś się bierze za krytykowanie,że film nijak się ma do książki, to niech ją przeczyta chociaż "Nic (albo bardzo niewiele) nie zostało z zagadkowego świata, namalowanego przez autorkę książki." (zula), auotor, nia autorka!!! że ksiażka jest w pierwszej osobie rodzaju żeńskiego nie znaczy, że napisała ja kobieta.
"Zamiast tego - głupawa historia miłosna (nieobecna w książce)i kalki pojęciowe." (zula) Historia miłosna jest w książce. W filmie owszem ja skrócono, ale wątek jest ten sam.
Ten film, prócz wszytskiego dobrego co juz tu o nim napisano, jest DOBRĄ ekranizacją. Adaptacja filmowa niesie ze sobą uproszczenia, ale na tym chyba cała sztuka polega,żeby nie przenieść na ekran dzieła co do literki.
Koneserom klimatu wschodu polecam inne filmy. Ten byc może był zbyt uprzystpniony z mysla o widzach z mniej wyrafinowanym gustem.

g. 23. marca 2006, 23:11

Co za opis?
Co to za opis? Chiyo nazywała sie Sakamoto, a nie Nitta. To nazwisko dostała dopiero po adopcji na córkę okiya. I zakochana była w Prezesie a nie w Panu.

osa 22. marca 2006, 22:08

Wrażenia bardzo pozytywne:).
Jestem swieżo po obejrzeniu filmu, a moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Przypominam wszystkim rozczarowanym zbyt ckliwym zakonczeniem i naiwnym potraktowaniem wielu kwestii, że to jednak hoolywoodzka produkcja, więc pewne założenia poetyki filmów tego typu trzeba było zrealizować. Film dostarczył mi wielu przeżyć estetycznych, odpoczełam na nim i nie żałuję czasu spędzonego w kinie. Poza tym zawsze miło zobaczyć Zhang Ziyi czy Gongli. Chciałam zapytac tych, którzy narzekają na brak klimatu Dalekiego Wschodu, czego im brakowało??

aileen 20. marca 2006, 19:53

równie dobrze można obejrzeć na małym ekranie
piękne krajobrazy, dobra muzyka, kostiumy i scenografia - to zdecydowane plusy tego filmu. fabuła taka sobie, ale ogląda się bez przymusu. jesli ktoś nie wie, co ma zrobić z wolnym popołudniem - mozna pójść do kina; ale zdecydowanie jest to jeden z tych filmów, które równie dobrze można obejrzeć na małym ekranie

tess 20. marca 2006, 15:33

intersujący
Inny, niz te do których przyzwyczaiło nas kino. Pokazuje zupełnie inna kulturę, czsami tak bardzo dla nas niedorzeczną. Mimo wszystko fascynującą. Polecam.

Dodaj nowy komentarz Wyznania gejszy

Twoja opinia o filmie: