Repertuar filmu "Zakochani widzą słonie" w Sopocie
Brak repertuaru dla
filmu
"Zakochani widzą słonie"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 109 min.
Produkcja: Dania / Islandia , 2005
Premiera: 9 grudnia 2005
Dystrybutor filmu: Best Film
Reżyseria: Dagur Kari
Obsada: Jakob Cedergren, Tilly Scott Pedersen, Nicolas Bro, Morten Suurballe
Daniel (Jakob Cedergren) mieszka w Kopenhadze i utrzymuje się z malowania deklaracji miłosnych na murach. Przez ostatnie cztery lata zarobił jedynie siedem dolarów. Martwi się faktem, że ciągle ktoś go goni: a to parkingowi, a to policja, a to właściciel mieszkania. Jednak udaje mu się wieść dość beztroskie życie.
Jeżdżąc po mieście wysłużonym Fiatem 500 i słuchając muzyki klasycznej, Daniel wydaje się w ogóle nie zauważać problemów dnia codziennego. Wszystko to do dnia, w którym zakocha się we Franc (Tilly Scott Pedersen), dziewczynie równie nieodpowiedzialnej i czarującej, jak on sam. Do tego mało przytomnej. Daniel wie, że znalazł wreszcie dziewczynę stworzoną dla siebie.
Pełna absurdalnego humoru opowieść o ludziach wyluzowanych do granic możliwości, o spotkaniach, które zmieniają życie na zawsze, o miłosnej gorączce, dzięki której ulicami przechadzają się słonie.
Wasze opinie
nie ma go co porownywac do noi albinoi, bo to filmy o czym innym i z innych panstw. zakochani widza slonie ma byc raczej taka pokrzepiajaca historia i nie ma co doszukiwac sie sztuki i polotu. to po prostu dobry film i tyle
niczego sobie
mi sie podobało, nawet
bardzo chociaz momentami nudne.
ogladalam go juz z rok temu ale
nadal pamietam. ten film to
kwintesencja kina
skandynawskiego. troche nudy i
oryginalnosc. a, i polecam
strasznie 'szef wszystkich
szefow' (von trier'a)
eh, po co ludzie do kina
chodzicie?
Czytam te komenterze... aż
smutno się robi kiedy
uświadamiasz sobie poziom
komentatorów... Wg mnie świetny
film niby nieskomplikowana
fabuła, a jednak ŚWIETNY FILM,
DOBRA
MUZYKA,etc.LUDZIE!!!Pojawia się
wątek poboczny(sędzia) i już się
gubicie??? Szczerze współczuje i
ubolewam nad tym faktem.Wtakim
wypadku polecam harrego
pottera...
chociaż się wyspałem
to nic że tytył powinien
być tłumaczony: "Ciemne
konie
hmm fim wydaje sie ciekawy ale jeszcze go nie ogladelm moze ktos mi podac link zebym mogl go sciagnac?
nuda
pierwsze 25 min filmu były
oryginalne,smieszne i ciekawe,a
potem było coraz gorzej.Na końcu
film był tylko dość
oryginalny,tyle że sama
oryginalność, która się nudzi,
dłuży i jest bez sensu,zasługuje
jedynie na 4/ 10 punktów(czymś
się w końcu ten film
wyróżniał).
Ma ktoś napisy do tego
filmu???
Jeśli tak to błagam
prześlijcie mi je na poczte:
kwia_tekk@o2.pl Pozdrawiam
wszystkich!
fajn
banalny wątek, ale film
niesamowity. tytuł bardzo
mylący-pewnie polski dystrybutor
dla potrzeb komercyjnych
wymyślił- bo zupełnie nie pasuje
do tematu.
skandynawia góra!
zajjjjjjjjjjjjjjj.bisty mało
się nie posikałam
zaj.bisty będzieten film,
widziałam 10 sekundową reklamę
tego filmu, naprawe godny
polecenia.
SŁABO,
SŁABIEJ,SŁABIUTKO...............
.........JAK CI ZIMNO NA DWORZE
TO IDZ NA TO DO KINA
J.W
Całkiem w porządku...
...choć do „Nói Albinói”
się nie umywa. Nie ukrywam, że
trochę nie dotarło do mnie, o co
chodziło z tym wątkiem z sędzią,
o ile rozumiem tytuł polski i
duński (Voksne mennesker =
Dorośli ludzie), to angielski
„Dark Horse” pozostaje dla mnie
zagadką nie do przejścia, ale
jeśli reżyserowi chodziło o
przedstawienie historii typowej
w sposób jak najbardziej
nietypowy, to mu się to udało —
film jest ciekawy, wręcz uroczy.
Pomysł z kolorami kapitalny (jak
w „Europie” von Triera),
generalnie jednak Dagurowi chyba
lepiej robiły islandzkie mrozy
niż duńskie deszcze...
HORROR
Martwie się o Dagura Kari-
to reżyser, jest chyba chory
albo zeżarł coś
niestrawnego(może kiszke z
bobem). Przecież wydalił z
siebie tak smrodliwego, czarnego
knota.
:/
lipaaa... a szkoda.
tańczą słonie na betonie...
Tak sobie myśle żę tych
kilka pozytywnych opini to
napisał sam dystrybutor, a może
zlecił to swoim kolegom. Obraz
ten, sposobem przedstawienia
bohaterów i głębią ich problemu
społecznego przypomina ruskie
filmy z połowy lat
osiemdziesiątych. Reżyser
oburącz czerpał z tej bogatej, a
teraz zapomnianej spuścizny.
Zankające tętno akcji wskazuje
totalną zapaść. Po prostu żal
d..ę ściska. Nie wiem czy
końcówka przyniosła jakiś nagły
zwrot akcji- wychodząc z sali
powróciłem do rzeczywistości.
Szkoda pieniędzy.
to już lepiej obejrzeć Gang
Olsena
Film bardzo słaby, a co
gorzej cholernie irytujący.Bez
fabuły. Dla snobistycznych
licealistów mających się za
wrażliwców.
Ale Kuuppa !
KUPA przez wielkie jak
słoń k.
To słowo- najprostsze
skojarzenie, jakie przychodzi na
myśl a propos filmu. Jeżeli salę
kinową kolejno opuszczają
wściekle rozczarowani widzowie,
to coś musi naprawdę śmierdzieć.
Hedone, nihil, drugs, aż
niedobrze się robi. Jest tak
głupi, że budzi agresję.
Nie polecam.
film szczery i prawdziwy...
wart polecenia; ciekawie
namalowane sylwetki głownych
bohaterów; moim faworytem jest
"Dziadek", otyły, lekko
zdziecinniały, egoistyczny gość,
który planuje zrobić karierę
sędziego piłkarskiego; motyw
miłosny? nietypowy, brak
schematu; film potrafi
rozśmieszyć, wzruszyć,
zaskoczyć, a także skłonić do
głębszych refleksji; bardzo
dobry na zimowy wieczór z
przjaciółką;) i z pewnością w
kinie, nie na cd... polecam.
polecam warte obejrzenia
film naprawde
dobry...refleksyjny i pokazujący
nas w tym szarymn świecie. Dobra
gra głównego bohatera, do tego
ciekawa muzyka.Poprostu kawałek
dobrego kina.
KISZKA Z BOBEM
OPINIA FILMU?SZKODA
SLOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!<
/p>
ale po co ta ciąża????????/
całkiem sympatyczny film,
dużo śmiesznych, ciekawych
momentów, tylko po co ta
nieplanowana ciąża? myślałam, że
będzie oryginalniej a tu znowu
kolejny odcinek z serii ,,facet
niegotowy do ojcostwa
błyskawicznie dojrzewa
narobiwszy przedtem trochę
głupot"znudziło mnie to
okropnie, tym bardziej że
ostatnio często się natykam na
takie motywy, np w Dziecku. A
tytuł jest fajny i
intrygujący.Skojarzyło mi się
teraz z Warszawa, tam po miećie
plątała się żyrafa a tu
słonie...