sopot.repertuary.pl
Film

Powstanie Warszawskie


Reżyseria: Jan Komasa

Repertuar filmu "Powstanie Warszawskie" w Sopocie

Brak repertuaru dla filmu "Powstanie Warszawskie" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Powstanie Warszawskie
Tytuł oryginalny: Powstanie Warszawskie
Produkcja: Polska , 2014
Gatunek: dramat / wojenny / dokumentalny
Premiera: 9 maja 2014
Dystrybutor filmu: Next Film

Reżyseria: Jan Komasa

„Powstanie Warszawskie” to pierwszy na świecie dramat wojenny non-fiction zmontowany w całości z materiałów dokumentalnych, opowiadający o tytułowym wydarzeniu poprzez historię dwóch młodych reporterów, świadków powstańczych walk. Film wykorzystuje autentyczne kroniki filmowe z sierpnia 1944 roku. Posiłkując się nowoczesną technologią koloryzacji i rekonstrukcji materiałów audiowizualnych oraz zapraszając do współpracy grupę znamienitych twórców, jego autorzy zrealizowali projekt, który nie ma odpowiednika w skali światowej.


Średnia ocena: 7.0
rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0 rating 7.0
Oceniono 122 razy. | Oceń film

Trailer filmu: Powstanie Warszawskie

Wasze opinie

tpk 9. sierpnia 2014, 16:40

Archiwalny materiał filmowy całkowicie zepsuty przez Offy, czyli "nibydialogi" operatorów. Jak dla mnie totalna porażka. Artystyczna makabra! To jest po prostu krzywda zrobiona tym materiałom archiwalnym i samemu powstaniu... Dziwiłem się dlaczego pierwszy w historii tego rodzaju dokument nie jest przesyłany na festiwale i nie zdobywa nagród. Teraz się już nie dziwię. Wielka, wielka szkoda. Zmarnowana szansa...

gość 1. sierpnia 2014, 11:35

Dla większości znudzonej publisi polecam film Smarzowskiego "Wesele". To są te ich klimaty?

mona 25. lipca 2014, 11:31

Dla mnie film wspaniały. Długo po wyjściu z kina nie mogłam sie otrząsnąć z emocji. Płakałam jak bóbr. Jak podróż w czasie... Polecam

dim 14. czerwca 2014, 14:03

Ala i yuuppi, trudno o ład i skład w filmie będącym połączeniem migawek kręconych w czasie walk w okupowanej Warszawie, pod ostrzałem wroga. Macie szczęście, że nie żyliście w tamtych czasach, że spokojnie chodzicie do gimnazjum i wolicie "ambitne" strzelanki na waszych smartfonach... Szkoda, że nie macie nikogo w rodzinie, kto podzieliłby się z wami wspomnieniami tych strasznych czasów. Może przez pryzmat losów waszego dziadka czy wujka zrozumielibyście tragedię powstania i ten film.

Ala 1. czerwca 2014, 20:59

Przykro czy nie przykro film beznadziejny. denerwujące komentarze niby operatorów .
Ciekawy temat można było ambitniej nakręcić .zgadzam się z opinią yuuppi.

Rainha 23. maja 2014, 9:00

Według mnie film jest rewelacyjny. Autentyczne kadry pięknie pokolorowane, dodane dźwięki. Dialogi odtworzone- tyle ile się dało, ale wiadomo, że część musiała być inscenizowana i czasem jest sztuczna. Każdy powinien ten film zobaczyć i uświadomić sobie, że każda wojna to potworność. Mankamentem rzeczywiście były rozmowy fikcyjnych braci operatorów, ale twórcy jakoś musieli to zrobić, żeby "połapać" film i sklecić "fabułę". Chociaż momenty bez komentarza były bardziej wciągające i można było się na nich bardziej skupić. Tak na marginesie, to dobrze, że ten film jest dostępny we wszystkich kinach w Polsce, bo nie każdy miał okazję być w muzeum powstania warszawskiego i widzieć takie unikatowe materiały. Super robota!!

Łukasz 18. maja 2014, 16:43

Film jest nudny. Jeśli ktoś widział ten materiał w Muzeum Powstania Warszawskiego to nie zrobi to na nim większego wrażenia. Mi się bardziej podobał ten materiał z komentarzem w muzeum. Pokolorowany obraz + dodany dźwięk dialogów, które częściowo musiały być wymyślone. To co mówili odczytywał z ruchu warg głuchoniemy, ale czasami musieli zgadywać (bo gość na przykład się odwraca i już nie widać warg). Dodatkowo z offu bezsensowne dialogi 'filmowców'- zjadłbym kurczaka itd. Są bardziej poruszające dokumenty o powstaniu np. na youtube "Zejście na ziemię". Oczywiście szapoba za pokoorowanie i wyostrzenie obrazu ... ale to tyle. Film ma ambicje na oskara w Hollywood i niedwuznaczne aluzje co do tego są w filmie. Hmm... powodzenia! Ale nie sądzę, żeby to było bardzo interesujące dla kogoś kto nie jest z Polski.

Dobradusza 17. maja 2014, 12:01

...Cóż, przykro czytać opinię negatywną na temat tego filmu bo jakże można oceniać historię...Trzeba faktycznie nie mieć pojęcia o historii i o tym, czym jest wojna...Żal mi takich ludzi, którzy nie potrafią wczuć się w sytuację, poczuć klimat.Jak można nie rozumieć tego, co się wydarzyło, co miało miejsce. Mi wiele o wojnie opowiadali dziadkowie i jestem im za to wdzięczna bo dzięki temu wiem co to wojna i co ci ludzie przeżywali!!! Dziś nikt by do takich działań obrony kraju nie był zdolny bo każdy dziś patrzy tylko na siebie, czy dobrze wygląda, czy dużo zarabia i czy na wakacje jechać do Egiptu, czy do Grecji.......straszne! Ale prawdziwe!

yuuppi 14. maja 2014, 19:07

Chyba będę jedynym, dla mnie ten film jest "obcy", nijaki. To film raczej dla ludzi, którzy pamietają tamte czasy, klimat, atmosferę tamtych wydarzeń. Powiem, ze jestem rozczarowany tym filmem. Lepiej by było, gdyby to był film w połowie filmem fabularnym i w połowie dokumentalnym....a tak wyszła papka różnej jakości filmu doumentalnego z irytującym głosem bohaterów w tle. Nawet nie da się tego filmu opowiedzieć, bo nie ma tutaj składu i ładu.

staruszkabb 13. maja 2014, 13:41

Byłam tam wtedy, miałam niecałe 8 lat, ale wychowałam sie między dorosłymi na ul. Nowy Świat 40 i wszystko pamiętam. Po przyjeździe do Lublina dowiedziałam się, że wojna skończyła się 22 lipca 44 i to tłumaczy niską frekwencję. Film wspaniały, dla nas przywołujący wcale nie okropności o których wiemy od lat, ale tamtą atmosferę euforii, wolności. Dialogi okropnie wspołczesne, a już zwłaszcza biadania Witusia, że chce do mamy (ja uciekałam z podwórka do powstania, ale mama mnie łapała:)
Największe dzięki należą się Bajce, która to wyświetla nie bacząc na liczbę widzów i podobnie jak przy poprzednich wspaniałych filmach bez frekwencji spełnia prawdziwą misję. Dziękuję właścicielowi. Oni tam, po tamtej stronie też to widzą

I. 12. maja 2014, 22:58

Czuję podobnie: zobaczcie!

widzka 43 10. maja 2014, 19:20

Jestem tuż po obejrzeniu, dla mnie wstrząsające przeżycie! Uważam, że każdy powinien zobaczyć! Polecam.

robson02 9. maja 2014, 6:39

Coś niesamowitego!! Jako zagorzały kino maniak byłem, jestem poruszony tak wspaniale zmontowanym obrazem! Film trzeba zobaczyć przenosząc się w ciężkie czasy drugiej wojny światowej. Oby nas to już nigdy nie spotkało. Dziękuję twórcą 1944 roku jak i 2014 r. POLECAM!

Dodaj nowy komentarz Powstanie Warszawskie

Twoja opinia o filmie: